poniedziałek, 23 marca 2015
#
alain laboile
podkowy słońc
spadają z nieba
wbijają się w płuca
nowy dom nowe życie
nie ma nic poza bólem
i mordęgą poranków
szczęściem wyhaftowane firanki
czernieją w oknach
nie ma cię już
1 komentarz :
Margarithes
24 marca 2015 15:08
I wypala się w nas, a jedak coś zostaje... pamięć
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta ( Atom )
I wypala się w nas, a jedak coś zostaje... pamięć
OdpowiedzUsuń